Orszak Trzech Króli

30.11.2019
Szopka bożonarodzeniowa

Zwyczaje adwentowe - skąd pochodzi tradycja tworzenia szopki ze Świętą Rodziną i kto powinien się w niej znaleźć

Dzień Bożego Narodzenia to czas, w którym w każdym kościele szukamy często bardzo prostej i nierzadko odsłużonej przez wiele lat szopki. Mało kto zdaje sobie sprawę, że ten piękny obrzęd zaczął mieć miejsce dopiero w 1223 roku, kiedy to Święty Franciszek z Asyżu w małej miejscowości Greccio, w obszernej grocie wymytej ze skał wulkanicznych zorganizował pierwszą szopkę. Franciszek zrozumiał jak ważne jest, by ludzie potrafili wyobrazić sobie tamtą scenę z życia Jezusa, by w ten sposób osiągnąć bliską relację z narodzonym Dzieciątkiem, a także Jego rodzicami.

W okresie narodzin Syna Bożego na ówczesnym terenie Betlejem (Palestyny, Jerozolimy) pastuszkowie, którzy podjęli trud drogi do groty Świętej Rodziny, nie mogli pozostawić zwierząt, które stanowiły ich cały majątek. Stąd w scenerii kościelnej stajenki tak często widziane są owieczki. Maryi i Józefowi jako środek transportu posłużył ukochany potem przez wszystkie dzieci osiołek. Nierzadko w okolicy pojawia się również wół, zaś słynni Trzej Mędrcy ze Wschodu poruszali się na wielbłądach. Można oczywiście dopatrywać się symboliki w poszczególnych zwierzętach. Teologowie najczęściej odwołują do proroctwa Izajasza: "Wół rozpoznaje swego pana i osioł żłób swego właściciela” (Iz 1,3). W odniesieniu do tego wersetu interpretacja wołu dotyczy Żydów, zaś osioł ma symbolizować pogan. Tak naprawdę zarówno historycy jak i teolodzy nie są pewni, czy zwierzęta faktycznie miały wówczas swoje miejsce u boku Świętej Rodziny. Zakładając, że obecność tak bardzo lubianych przez nas czteronożnych towarzyszy jest prawdopodobna, warto połączyć to z miejscem pochodzenia Maryi, Józefa i Jezusa, gdzie wymienione zwierzęta służyły mieszkańcom przede wszystkim do pracy oraz stanowiły główne źródło dochodu. 

Rokrocznie rodziny coraz chętniej biorą udział w bardzo popularnych dzisiaj konkursach na najpiękniejszą szopkę. W ten sposób rodzice uczą dzieci kontemplacji małego dzieciątka Jezus oraz postaci, które zarówno wówczas jak i dziś znajdują swoje miejsce u boku małego Króla. Często są to początki żywej wiary dla całej rodziny. Dzięki wspólnemu konstruowaniu figurek oraz szopki, chociażby najprostszej z brystolu, dzieci zaczynają pytać i tworzyć w wyobraźni, a zarazem w swoich sercach, scenerię sprzed dwóch tysięcy lat. Stanowi to dobry początek dla dojrzałej wiary w dorosłym życiu oraz w pielęgnowaniu pięknych świątecznych tradycji.

Zdjęcie szopki: Katarzyna Kęsicka

Galeria zdjęć

Patroni Orszaku Trzech Króli

Partnerzy Strategiczni Orszaku Trzech Króli